Jak zwykle, każda z nas coś dziergała. Basia W.pracowała nad sweterkiem z pięknej niebieskiej włóczki.Całość robiona "na okrągło",bez zszywania.Ścieg prosty,jedyną ozdobą jest ażurowa bordiura
Basia K. zaczęła dziergać bluzeczkę na drutach ,również na okrągło,ale z powiększonym dekoltem przodu. Metodę dodawania oczek objaśniła nam nasza gospodyni, też chętnie kiedyś wykorzystam ten sposób.
Przy okazji rozmowek o "drutowaniu" Basia W. pokazała nam zrobioną kiedyś przez siebie okrągłą serwetkę na drutach.
Ja przyniosłam do pokazania aktualną pracę hafciarską, tj.serwetę z zaczętym motywem maków.Natomiast tego dnia dziergałam też na drutach, tym razem pierwszą z dwóch zaplanowanych białych chust.
Wspaniale jest tak od czasu do czasu podzielić się swoimi uwagami i spostrzeżeniami dotyczącymi robótek.
Wszystkie zdjęcia autorstwa gospodyni spotkania.
Pozdrawiam.
Piękny wpis,pozdrawiam BW.:):):):):)
OdpowiedzUsuńpiękne maki czuję już lato
OdpowiedzUsuń