Łączna liczba wyświetleń

poniedziałek, 11 listopada 2013

Obrazeczki,obrazeczki.....

   Oto zapowiadane we wczorajszym poście dwa małe obrazeczki.Poczatkowo ich przeznaczeniem była pewna kuchnia,gdzie brakowało czerwonych akcentów.Jednak zmieniłam zdnaie, nie oddam ich nikomu, znajdą jeszcze trochę miejsca w moim mieszkaniu.




Oprawiłam je w antyramy (na zdjęciach jeszcze bez szkła,by nie było odblasku przy fotografowaniu),są niewielkie, lekkie i bardzo mi się podobają....hehehheheheh.

A następny obrazek już w trakcie haftowania.Będzie to witrażowy wazon z różami. Na drutach natomiast mam kolejną chustę.




Pozdrawiam.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz